Candidate experience w rekrutacji – kilka kroków do bycia lepszym

Pexels, Tim Mossholder

Czasami kiedy przeglądam zakładki kariera firm, obserwuję ich działania wizerunkowe, to nie mogę później wyjść z podziwu jak tracą punkty w oczach kandydatów w trakcie procesów rekrutacji. Czy zdajemy sobie sprawę z tego jak duża jest siła rażenia procesów rekrutacyjnych i jak wiele mamy punktów styku kandydata z marką pracodawcy w ich trakcie?

Czytaj dalej

Ghosting w rekrutacji – kto, kiedy i dlaczego znika?

Photo by Ivan Samkov on Pexels.com

Znikający kandydaci, znikający rekruterzy, tak jakby jakaś niezbadana otchłań wciągała uczestników procesu rekrutacji. ‚Ghosting’ stał się znany dzięki portalom randkowym, które jako pierwsze dały przestrzeń na to, że można znikać, jeśli druga strona nie spełniła naszych oczekiwań. Dlaczego jednak znikamy w rekrutacji?

Czytaj dalej

Onboarding – na co zwrócić uwagę, jeśli dopiero zaczynasz działanie lub szukasz nowych możliwości?

Obraz StockSnap z Pixabay

Wdrożenie pracownika to proces, w który zdecydowanie warto zainwestować energię, pomysł i konsekwentnie poświęcać mu czas. Jest on podstawą do tego, aby osoba rozpoczynająca zatrudnienie szybko i efektywnie wdrożyła się w pracę na nowym stanowisku oraz aby została z nami na dłużej. Dlaczego onboarding jest tak ważny oraz o co warto zadbać w trakcie tego procesu?

Czytaj dalej

Gdyby tak mówić (całą) prawdę w rekrutacji

Nie wiem czy macie czasami takie wrażenie, że poprawność polityczna w rekrutacji doprowadza nas w ślepy zaułek.

Formułując ogłoszenie nie zawieramy pewnych treści, zwrotów, wymagań, a jednocześnie i tak mamy te założenia w głowie, i tak się nimi kierujemy. Nie możemy zamieścić informacji w ogłoszeniu, bo będzie to dyskryminacja, a jednocześnie nie zamieszczenie ich powoduje, że ktoś kto realnie i tak nie ma szansy na otrzymanie tej pracy, wysyła swoje CV i czeka z nadzieją na kontakt. Są stanowiska, gdzie faktycznie wiek, czy płeć nie robią różnicy, ale są też takie, gdzie będzie to dla nas ważne. Czytaj dalej

Mariusz co pracy nie szuka

rawpixel-1080873-unsplashWiosenny sezon targów pracy już puka do naszych drzwi. Jesteście na niego gotowi? A jaka jest Wasza ulubiona grupa odbiorców na targach pracy? Moja to zbieracze gadżetów. Pracy nie szukają, przychodzą po długopisy, krówki, magnesy, notesiki, torby lniane, popcorn, kawę. Co ciekawe zbieracze występują zarówno w grupie odwiedzających, jak i wystawców, a także pracowników organizatora. Różnią się tym, że dla tych pierwszych jest to cel sam w sobie, dla drugich dodatkowy benefit uzupełniający ich obowiązki. Czytaj dalej

Rekruter w szachu kandydata

man-using-his-laptop-in-the-office-picjumbo-com.jpg

źródło: picjumbo.com

Czasy, kiedy kandydat był w gorszej sytuacji, był poniewierany, zapomniany i w ogóle całe zło rekrutacyjnego świata się na nim skupiało, odeszły już dawno w niepamięć. Wszelkie działania nakierowane na budowanie candidate experience super odczarowały rynek, wzniosły kandydata na wyżyny, a jeszcze dodatkowo pomógł temu tzw. ‚rynek kandydata’. Wszystko super, ale w mojej ocenie sytuacja przeradza się powoli w patologię. Oczekiwania kandydatów bywają wybujałe, duża część z nich nie ma kompletnie zrozumienia dla osoby, która znajduje się po drugiej stronie. Czytaj dalej